Serwal afrykański jest dziko żyjącym kotem. Z pewnością spotkasz go w Afryce subsaharyjskiej. Cechuje go spryt i cierpliwość, a dodatkowo jest doskonałym skoczkiem – kot potrafi wznieść się na wysokość 3 metrów. Choć wciąż żyje na wolności, coraz częściej można go spotkać w hodowlach domowych. Czy trudno oswoić kota o dzikiej naturze?
Wygląd kota serwala
Ten dziki kot z wyglądu przypomina geparda. Zawdzięcza to dzięki pręgom, które biegną od kącików oczu, aż do czarnego nosa oraz od głowy przez kark, aż ku grzbietowi. Ciało jest smukłe. Waga między 8 a 18 kg. Sierść jest w kolorze piaskowym, a ogon jest krótki, zdobiony czarnymi cętkami i pierścieniami.
Ma charakterystyczne ogromne uszy, które odpowiadają za słuch absolutny.
Serwal afrykański – hodowla
Aby w Polsce hodować serwala afrykańskiego nie jest wymagane zezwolenie, natomiast należy zgłosić fakt posiadania takiego kota w urzędzie miasta. Koszt dzikiego kota oscyluje wokoło 20-25 tys. zł, a przed zakupem należy starannie sprawdzić hodowlę. Nie wolno kupować kotów z pseudo-hodowli, gdyż tego typu rasa w momencie przeprowadzenia złej socjalizacji, może być niebezpieczna. Hodowla serwala afrykańskiego w domu jest trudna, kosztowna i nie jest to kot dla początkujących hodowców. Należy przygotować woliery oraz brać pod uwagę koszty utrzymania i udawania się do weterynarza, który specjalizuje się w egzotycznych zwierzętach.
Charakter serwala afrykańskiego
Serwal jest wciąż dzikim kotem. Potrzebuje dużej woliery, aby się wyskakać, powspinać, gdyż posiada mnóstwo energii. Oswojony w domu jest czułym i łagodnym zwierzęciem. Szybko się uczy i przywiązuje do człowieka jak pies – to ten typ, który chętnie wyjdzie na spacer na smyczy oraz będzie spał obok właściciela w łóżku.
Najważniejszy, aby od samego początku był nacisk na jego wychowanie, gdyż błędy mogą skutkować ogromnymi problemami na tle behawioralnym.